Kapsuła hyperloop przewiozła pierwszych pasażerów
Kapsuła hyperloop odbyła na pustyni w Newadzie swoją pierwszą przejażdżkę testową z pasażerami na pokładzie. Ostateczna wersja pojazdu opracowanego przez firmę Virgin Hyperloop ma być dużo większa i zamiast dwóch, zabierać na pokład 28 pasażerów.
Hyperloop to rozpropagowany przez Elona Muska pomysł podróżowania po lądzie z prędkościami przekraczającymi 1000 km/h. Podróż taka ma odbywać się w kapsułach poruszających się w tubach zapewniających warunki bliskie próżni. Jedną z firm, która pracuje nad tą technologią jest Virgin Hyperloop, która ma już za sobą ponad 400 bezzałogowych testów.
Teraz firma ogłosiła zakończoną sukcesem próbę z udziałem ludzi. „Przez ostatnich kilka lat firma Virgin Hyperloop pracowała nad urzeczywistnieniem tej przełomowej technologii – powiedział sir Richard Branson. – Z dzisiejszym, zwieńczonym sukcesem testem pokazaliśmy, że duch innowacyjności w nadchodzących latach odmieni sposób, w jaki ludzie żyją, pracują i podróżują” – dodał założyciel Virgin Group.
Na pokładzie kapsuły znalazł się współzałożyciel i główny inżynier firmy Josh Giegel oraz Sara Luchian – dyrektor ds. jakości podróży i doświadczeń pasażerów. Próba, podobnie jak poprzednie odbyła się na 500-metrowym torze w Las Vegas.
„Kiedy 6 lat temu rozpoczęliśmy prace w garażu, cel był prosty – odmienić sposób, w jaki ludzie podróżują. Dzisiaj, wykonaliśmy gigantyczny krok w kierunku realizacji tego marzenia, nie tylko mojego, ale wszystkich, którzy czekają na księżycowy lot tutaj na Ziemi” – mówi Giegel.
Test odbył się w kapsule nowej generacji, zaprojektowanej z myślą o komforcie pasażerów.
Jak zwrócił uwagę obserwujący próbę przewodniczący zarządu Virgin Hyperloop, Sultan Ahmed bin Sulayem, hyperloop byłby pierwszym od 100 lat nowym środkiem transportu.
Test nadzorowała przodująca w ocenie bezpieczeństwa kolei firma Certifer.
„Trudno mi policzyć, jak często jestem pytany, czy hyperloop jest bezpieczny. Z dzisiejszym testem odpowiedzieliśmy pozytywnie na to pytanie. Pokazaliśmy bowiem nie tylko, że Virgin Hyperloop może bezpiecznie umieścić pasażerów w kapsule znajdującej się w próżni, ale również, że firma ma przemyślane podejście do bezpieczeństwa potwierdzone przez niezależną organizację” – podkreśla Jay Walder, CEO Virgin Group.
BBC podaje, że kapsuła osiągnęła prędkość 172 km/h. To niewiele w porównaniu do planowanych 1000 km/h, ale z pewnością test można uznać za sukces.
Jednocześnie, jak zwracają uwagę specjaliści z Virgin Hyperloop, Departament Transportu Stanów Zjednoczonych przedstawił już dokument nakreślający sposób regulacji działania technologii hyperloop w USA.
Virgin Hyperloop natomiast ogłosiła niedawno, że w Zachodniej Virginii wybuduje centrum certyfikacyjne dla swojej technologii.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl, virginhyperloop.com, tutaj i tu.