Zwiedził 198 kraje. Wybrał 12, które trzeba odwiedzić
Gunnar Garfos to człowiek, który zwiedził 198 kraje. W tym kontekście nazywanie go ekspertem od podróży czy globtroterem jest całkowicie zrozumiałe. Jeżeli w najbliższym czasie chcecie wybrać się w podróż, poznajcie co Gunnar ma do polecenia. Dla swoich fanów wybrał 12 krajów, które jego zdaniem po prostu trzeba zobaczyć.
Norwegia
Gunnar Garfor jest rodowitym Norwegiem. Czyżby zatem za wyborem umieszczenia Norwegii w pierwszej „dwunastce” kryły się subiektywne odczucia? Być może. Ale pamiętajmy, że Norwegia to również kraj pięknej, surowej przyrody, zorzy polarnej i lofotów. Gunnar zapewnia, że w Norwegii czekają nas widoki, które zapierają dech w piersiach.
„OK, nazwijcie mnie stronniczym, ale kto nie widział zachodniego wybrzeża, albo północnej Norwegii, ten nie wie, co znaczy piękno przyrody. Dzikie góry, fiordy, wodospady i lodowce – to trzeba zobaczyć!” – wyjaśnił podróżnik.
Kiribati
Kiribati to niewielkie państwo wyspiarskie, które leży na Oceanie Spokojnym. Zdaniem Gunnara przypomina raj jak za dawnych czasów. „Nie ma tu zbyt wielu luksusów, ale przepyszne jedzenie, widoki i ludzie nadrabiają to wszystko. Samoloty lądują tu tylko 2-3 razy w tygodniu” – motywuje swój wybór.
Rumunia
Wielu turystów wciąż nie docenia piękna tego kraju, a szkoda. Zabytki w połączeniu z ciepłym klimatem i walorami przyrodniczymi zasługują na szczególną uwagę. „Transylwania najbardziej znana z zamków, gór i – oczywiście – Draculi, totalnie was oszołomi. Imprez w stolicy kraju – Bukareszcie – nie sposób zapomnieć. Mało tego, Rumuni potrafią robić wspaniałe piwo!”.
Dominika
Zdaniem Gunnara to jedna z najmniej znanych wysp na Karaibach, lecz zdecydowanie warta odwiedzenia. „Piękne plaże, również ukryte, niesamowita przyroda i deszczowe lasy. A, zapomniałem dodać – są tu dwa małe lotniska, na których mogą lądować jedynie helikoptery” – mówi podróżnik.
Wietnam
Zawrotny ruch na drogach i pyszne, uliczne jedzenie w połączeniu z ludzką życzliwością sprawiają, że do Wietnamu chce się wracać nawet po wielu latach. „Miejsce, w którym poznacie definicję życzliwości. Tylko nie dajcie się zestresować zgiełkowi, gwarowi i temu, co dzieje się na drogach. Usiądźcie wygodnie, zamówcie drinka, zrelaksujcie się i obserwujcie… Nie zapomnijcie o delcie Mekongu i pływających” targach”
Sierra Leone
Turyści omijają Sierra Leona, lub nie biorą go pod uwagę z jednego powodu – brakuje tu turystycznej infrastruktury. Bywa więc trudno – zarówno noclegi, dojazdy jak i jedzenie trzeba sobie organizować samemu. Jednak z tych samych powodów wciąż jest tu dziko, spokojnie i cicho.
„Oczekujcie wspaniałych plaż, niesamowitych miejscowości. Nie spodziewajcie się infrastruktury. Dobre, by wyjść ze strefy komfortu” – zachęca globtroter.
Urugwaj
To jeden z najmniejszych krajów Ameryki Południowej. Zdaniem Gunnara turyści znajdą tu prawdziwy raj na ziemi: „Nie rozumiem, dlaczego tak rzadko odwiedzany. Uśmiechnięci, zrelaksowani ludzi i piękne plaże”.
Madagaskar
Nigdzie indziej nie znajdziecie tak pysznego jedzenia, co tu. W dodatku wszystko za pół darmo i w otoczeniu przyrody, która urzeka.
„Nie ma wątpliwości, że wpadali tu Francuzi. Opcje dla smakoszy są na światowym poziomie, aż… nie przyjdzie do płacenia! Będziecie przekonani, że zapomnieli doliczyć połowy zamówionych przez was potraw!. Do tego przepiękne wybrzeże, lemury i baobaby. Będziecie w szoku, takie to piękne” – proponuje Gunnar.
Nowa Zelandia
Któż z nas nie chciałby zobaczyć Nowej Zelandii. Z naszej polskiej perspektywy – jest to najbardziej oddalone miejsce na świecie. Podróż wymaga zarówno dużego nakładu finansowego jak i cierpliwości podczas podróży. Według globtrotera, to co spotkamy na miejscu warte jest pokonania wszystkich trudności. „Cieszcie się białymi, czarnymi i złotymi plażami. I wszystkimi rodzajami sportów wodnych, a także innymi aktywnościami, o których się wam nawet nie śniło”.
Nikaragua
Nikaragua to kraj między Kostaryką i Hondurasem. Na zachodzie oblewają ją wody Oceanu Spokojnego, a na wschodzie wody Morza Karaibskiego. To czyni Nikaraguę krajem bardzo zróżnicowanym pod względem przyrodniczym i kulturowym. „Znajdziecie tu świetne miejsca do surfowania, niesamowite możliwości do nurkowania i naprawdę świetny klimat”
Kirgistan
Gunnar wyjaśnia, że Kirgistan trafił do złotej dwunastki z powodu… wódki. Ale nie bez znaczenia są również kolorowe targi i dzika natura.
„Oszałamiająca natura, kolorowe targi, bardzo przyjaźni ludzie… dopóki nie pomyślą, że jesteś amerykańskim pilotem, który chce porwać jedną z ich pięknych kobiet! Koniecznie spróbujcie ich światowej klasy wódki”– żartuje podróżnik.
Irlandia
Zielona wyspą na środku Atlantyku, której od tysięcy lat pogoda nie rozpieszcza. Szczęśliwie jednak gorące źródła pozwalają rozgrzać serce nawet w najbardziej pochmurny dzień. „Weźcie stroje do pływania, usiądźcie w naturalnych gorących źródłach! Mają po 40 stopni, gdy na zewnątrz leży śnieg. Niesamowite!
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: national-geographic.pl
Ostatni kraj jest cos zmiksowany, Irlandia zielona wyspa owszem, ale gorace zrodla 40st i snieg to jiz Islandia