fbpx

Innowacje po japońsku – Wioska Olimpijska zasilana wodorem

Spuścizną technologiczną po Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 1964 była sieć superszybkich pociągów Shinkansen. Gospodarze tegorocznych igrzysk równie ambitnie podeszli do tematu innowacyjności i zaprezentowali światu pierwszą olimpiadę – dosłownie – napędzaną wodorem.

Podczas igrzysk cała flota pojazdów, stadiony i wioska olimpijska zasilane są wodorowymi ogniwami paliwowymi.

Energia wodorowa, której nie należy mylić z energią hydroelektryczną, jest postrzegana jako oczywiste źródło energii odnawialnej przyszłości. Jako najbardziej rozpowszechniony pierwiastek we wszechświecie, wodorowe ogniwa paliwowe nie wytwarzają żadnych emisji z wyjątkiem wody, którą można wykorzystać do nawadniania terenów rolniczych i ogrodów.

Podobnie jak większość technologii odnawialnych źródeł energii, energia wodorowa jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie i konieczność wprowadzania alternatywnych źródeł energii.

Dzięki ogromnemu zasięgowi i oglądalności, igrzyska olimpijskie są doskonałą okazją do zademonstrowania technologii, które mogą sprostać dzisiejszym wyzwaniom, takim jak np. zmiana klimatu, mówi Marie Sallois, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim.

Począwszy od 2017 r., Japonia stała się pierwszym państwem, które przyjęło krajową strategię wodorową i zwiększyło swoje badania i rozwój w zakresie energii wodorowej do około 300 mln USD.  W ramach tej strategii Japończycy zbudowali jedną z największych elektrowni wodorowych na świecie w mieście Namie w Fukushimie. Tutaj 10 000 kilowatów czystej energii wytwarza 900 ton metrycznych wodoru rocznie, co pomaga zasilać flotę 500 samochodów wodorowych, 100 autobusów wodorowych, a nawet wodorowych wózków widłowych. W mieście powstało 35 stacji paliw.

Międzynarodowa Wioska Olimpijska jest pierwszą pełnowymiarową infrastrukturą wodorową w Tokio. Tam wodorowe ogniwa paliwowe zasilają cały system elektryczny, oświetleniowy i grzewczy dla kompleksu hotelowego i stołówek, z których tymczasowo korzysta 11 000 sportowców.

Po zakończeniu igrzysk wioska zostanie przekształcona m.in. w mieszkania, szkołę czy centrum handlowe, oczywiście zasilane wodorem.

Opracowanie: Agata Pałach, autorka bloga Nigdy za późno, o podróżach, życiowych zmianach i języku angielskim.

Źródło: Good News Network

Dodaj komentarz