Aborygeni odnaleźli prosty sposób na szybkie zapamiętywanie
Naukowcy z Australii zbadali skuteczność różnych technik zapamiętywania i odkryli, że metody stosowane przez Aborygenów przewyższają tradycyjną metodę zwaną “pałacami pamięci”.
Eksperci z University Monash w Melbourne przeprowadzili badanie z udziałem studentów medycyny, którzy muszą się uczyć ogromnych ilości informacji. Aby im to ułatwić, naukowcy porównali dwie popularne metody – pałace pamięci, mające korzenie w starożytnej Grecji, oraz metody opracowane przez australijskich Aborygenów.
Na czym polega metoda “pałace pamięci”?
Pałac pamięci to metoda oparta na wyobraźni i łączeniu faktów. Użytkownik wyobraża sobie przestrzeń, w której rozmieszcza różne przedmioty czy informacje. Następnie przechodzi przez tę przestrzeń w swojej wyobraźni, aby przypomnieć sobie te informacje.
Technika pałacu pamięci, również znana jako metoda podróży czy ars memorativa (sztuka pamiętania), została zdefiniowana i opisana w wielu podręcznikach autorstwa Rzymian, takich jak Cycero i Kwyntylian. W średniowieczu metoda ta rozkwitała, umożliwiając pobożnym ludziom zapamiętywanie kazań, modlitw i kar czekających grzeszników w piekle. To właśnie te same techniki stosowali rzymscy senatorowie do zapamiętywania przemówień, ateński mąż stanu Temistokles do nauki imion dwudziestu tysięcy swoich rodaków, a średniowieczni uczonych do zapamiętywania całych ksiąg – jak pisze autor książki “Jak zostałem geniuszem pamięci”.
Przykładowo, jak zapamiętać listę zakupów metodą pałacu pamięci?
- Wyobraź sobie wejście do swojego domu lub mieszkania. To będzie twój własny pałac pamięci.
- W kolejnych zakamarkach mieszkania umieszczaj w głowie różne produkty, np. cytryna w korytarzu na taborecie, chleb na umywalce w łazience czy mleko na biurku.
- Próbując później odtworzyć listę zakupów, wybierz się na wewnętrzną podróż po swoim pałacu i spróbuj odnaleźć wszystkie ukryte w nim elementy.
Metoda Aborygenów
Z kolei Aborygeni australijscy, którzy prowadzili w przeszłości koczowniczy tryb życia, opracowali metody oparte na przypisywaniu informacji do elementów krajobrazu i wzbogacaniu ich opowieściami. Te techniki okazały się niezwykle skuteczne w różnych aspektach życia, takich jak nawigacja czy poszukiwanie pożywienia.
Badanie, w którym uczestniczyło 76 studentów medycyny, polegało na zapamiętaniu listy 20 nazw motyli. Następnie badanie powtórzono z nowymi listami i podzielonymi na trzy grupy uczestnikami. Pierwsza grupa została przeszkolona w technice pałacu pamięci, druga grupa zapoznała się z aborygeńskimi technikami, a trzecia grupa była grupą kontrolną.
Wyniki badań wykazały, że studenci stosujący aborygeńską technikę zapamiętywania (narracja i lokalizacja elementów w odniesieniu do otoczenia uniwersytetu) zapamiętali trzykrotnie więcej słów niż wcześniej. Uczestnicy korzystający z pałacu pamięci poprawili się dwukrotnie, a grupa kontrolna o 50%.
Co więcej, uczestnicy stosujący technikę aborygeńską uznali ją za bardziej przyjazną. Dr David Reser z Monash University przyznał, że uczelnia rozważa włączenie tych narzędzi pamięciowych do programu nauczania medycyny.
Źródło: journals.plos.org