Turysta spotkał rzadkie zwierzę o białym umaszczeniu w kujawsko-pomorskich lasach

Las może skrywać wiele niespodzianek, jedną z nich okazała się biała łania daniela, która przyciągnęła uwagę nie tylko mieszkańców, ale również ekspertów. To rzadkie zjawisko ma naukowe wyjaśnienie.

Jak poinformowała Honorata Galczewska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu dla RMF FM, mamy do czynienia z leucystyczną łanią daniela. „To samica o rzadko spotykanym, białym umaszczeniu, wynikającym z braku melaniny. To efekt leucyzmu,” tłumaczy Galczewska.

Leucyzm jest często mylony z albinizmem, ale różni się od niego mechanizmem powstawania. W przypadku leucyzmu dochodzi do niedoboru nie tylko melaniny, ale wszystkich typów pigmentu skóry.

Daniel zwyczajny to gatunek ssaka z rodziny jeleniowatych, który pochodzi z Azji Mniejszej. Jest mniejszy od jelenia szlachetnego, a jego typowe ubarwienie to rudobrązowy grzbiet z charakterystycznymi białymi plamami. W zimie, ciało daniela staje się szare i pozbawione plam. Samce, zwane bykami, są wyraźnie większe od samic. Ich poroża osiągają masę 5-7 kg.

Mimo że daniele mają bardzo dobry węch, słuch oraz wzrok (choć tylko w dzień), biała łania wydaje się łatwiejsza do zauważenia przez drapieżniki. Niemniej jednak jej unikalne umaszczenie sprawia, że stanowi prawdziwą atrakcję dla obserwatorów przyrody.

Zjawisko takie jak leucystyczna łania daniela przypomina nam o nieskończonej różnorodności przyrody i zaskakujących tajemnicach, które nadal czekają na odkrycie. Jedno jest pewne – lasy kryją w sobie wiele cudów, które warto chronić i podziwiać.