fbpx

Indyjska sonda wylądowała na Księżycu

W środę o godzinie 14:34 polskiego czasu, indyjska sonda Chandrayaan-3 dokonała udanego lądowania na Księżycu. Ten imponujący sukces naukowy umiejscowił się w miejscu Srebrnego Globu, które do tej pory pozostawało niezbadane, dokładnie w rejonie bieguna południowego. To miejsce cieszy się obecnie ogromnym zainteresowaniem badaczy, przede wszystkim ze względu na potencjalne pokłady lodu. Ich odkrycie miałoby kluczowe znaczenie dla przyszłych misji księżycowych, gdyż lód mógłby być wykorzystywany do produkcji wody, tlenu oraz paliwa dla astronautów.

Nie każdy lot na Księżyc kończy się sukcesem. Przykładem nieudanej misji jest próba rosyjskiej sondy Łuna-25, która w ten sam rejon zmierzała w miniony weekend. Niepowodzenie to było spowodowane błędami oprogramowania lub nieprawidłowym działaniem silników. Trudności w lądowaniu na srebrnym globie nie są rzadkością. Również w 2019 roku, poprzednia indyjska sonda Chandrayaan-2 nie zdołała bezpiecznie wylądować. W tym samym roku izraelski lądownik Beresheet rozbił się z powodu przedwczesnego wyłączenia silników. W bieżącym roku, japońska misja z lądownikiem Hakuto R również skończyła się fiaskiem.

Sukces Indii z Chandrayaan-3 jest wyjątkowy. Do tej pory skuteczne lądowania na Księżycu dokonywały jedynie misje Związku Radzieckiego, Stanów Zjednoczonych i Chin.

Chandrayaan-3 rozpoczęła swą misję 14 lipca, a 5 sierpnia weszła na orbitę Księżyca. 17 sierpnia lądownik Vikram odłączył się od modułu napędowego, a o 14:14 tego samego dnia została uruchomiona sekwencja ALS (Automatic Landing Sequence). Dzięki niej Vikram dokonał automatycznego lądowania, a cały proces można było obserwować na żywo podczas transmisji online prowadzonej przez Indian Space Research Organisation (ISRO) od godziny 13:50.

Po wylądowaniu, Vikram uwolni na powierzchnię Księżyca łazik Pragyan. Obie jednostki będą badać otoczenie, korzystając z zaawansowanych instrumentów naukowych. Eksperymenty przewidziane są na czas jednego księżycowego dnia, co odpowiada mniej więcej 14 dniom na Ziemi.

Warto podkreślić, że choć misja Chandrayaan-2 zakończyła się niepowodzeniem w zakresie lądowania, sonda pozostaje aktywna na orbicie Księżyca. Dzięki temu Vikram może wykorzystywać ją do dodatkowej komunikacji z Ziemią, co z pewnością zwiększa szanse na sukces tej misji.

W świetle tych wydarzeń, sukces Indii w dziedzinie badań kosmicznych jest niezaprzeczalny, a misja Chandrayaan-3 stanowi ważny krok w poznaniu tajemnic naszego naturalnego satelity.

Dodaj komentarz