Ruszyła Wielka Wyprawa Maluchów dla Dzieci dookoła Bałtyku
Wystartowała! Wielka Wyprawa Maluchów dla Dzieci ruszyła we wtorek 1 lipca spod Pałacu Kultury i Nauki, niosąc ze sobą misję wsparcia dzieci poszkodowanych w wypadkach i poprawy bezpieczeństwa na drogach. Blisko sto Fiatów 126p przemierzy ponad 5000 kilometrów wokół Bałtyku i Polski, a finał wyprawy zaplanowano na 17 lipca w Krakowie. W konwoju jadą znane postacie polskiego motorsportu, ludzie kultury, sportowcy, gwiazdy ekranu i influencerzy.
We wtorkowy poranek ścisłe centrum Warszawy opanowały „Maluchy”. Pod Pałac Kultury i Nauki zjechało aż 98 tych legendarnych aut, by oficjalnie zainaugurować kolejną edycję Wielkiej Wyprawy Maluchów dla Dzieci. Ten projekt, zainicjowany przez Sobiesława Zasadę, Rafała Sonika, Kajetana Kajetanowicza i Marcina Małysza, może się już pochwalić dwiema udanymi edycjami – w 2023 roku wyprawa dotarła do Monte Carlo, gromadząc ponad dwa miliony złotych, a w 2024 do Monte Cassino, gdzie zebrano przeszło pięć milionów! Tym razem uczestnicy konwoju wyruszają na północ, aby objechać Bałtyk.
Wokół morza dla dzieci
– Drodzy Państwo, żarty się skończyły. Zaczęła się Wyprawa – te słowa, już tradycyjnie, padły podczas odprawy przed Wielką Wyprawą Maluchów dla Dzieci z ust dyrektora generalnego – Marcina Małysza. W tym roku mają one jeszcze większą wagę, bo z Warszawy ruszyła największa jak dotąd ekspedycja – potrwa 17 dni i pokona ponad 5000 km przez Polskę, Szwecję, Finlandię, Estonię, Łotwę i Litwę.
– To kolejna, rekordowa Wyprawa, w którą wyruszyło dziś 98 maluchów. Skąd ta liczba? Właśnie tyle lat ma nasz najstarszy ambasador Longin Bielak. Każdego dnia, wokół Bałtyku będzie podróżować z nami ponad 300 osób. To ogromne przedsięwzięcie, wymagające rozbudowanego sztabu w zakresie planowania i skanowania trasy, opieki medycznej, serwisu dziennego oraz nocnego – wymieniał Marcin Małysz, który sam będzie nadzorować przebieg wyprawy z samochodu CKW (Centrum Kontroli Wyprawy). – Tę całą pracę wykonają doświadczeni ludzie ze Stowarzyszenia 126Evolution, dzięki którym codziennie będziemy przemierzać nawet 550km. Codziennie przez 17 dni – dziesięć wokół Bałtyku i sześć wokół Polski z metą Krakowie. Szykuje się piękna przygoda – podkreślił.
Wielka Wyprawa Maluchów dla Dzieci najpierw dotrze do Świnoujścia, skąd promem uczestnicy przeprawią się do Ystad w Szwecji. Następnie pojadą na północ do Umei, stamtąd ponownie promem do Vasy w Finlandii, a dalej przez Helsinki, Estonię, Łotwę i Litwę wrócą do kraju. Na 11 lipca zaplanowano dzień przerwy z piknikiem BRD w Gdańsku, po którym Maluchy przez Warszawę, Poznań, Wrocław, Oławę i Wisłę pojadą do Krakowa.
Za kierownicami „Maluchów” zasiadają ambasadorzy, w tym legendy motorsportu: Longin Bielak, Rafał Sonik, Maciej Wisławski, Kajetan Kajetanowicz, Bartosz Ostałowski, Gosia Rdest, Gosia Prus, Maciej Giemza oraz młody Aleksander Pelikański. W akcji biorą także udział m.in. Janek Mela, Dorota Gardias, Czesław Lang, a także Fundacja TVP wraz z gwiazdami telewizji i filmu, jak Katarzyna Dowbor, Bartosz Żukowski, Krystyna Sokołowska, Robert Stockinger, Michał Olszański, Michał Listkiewicz czy aktorzy „Piernikowego serca” Barbara Kurdej-Szatan i Piotr Głowacki.
Jedziemy dla dzieci
Choć Wyprawa Maluchów ma wymiar geograficzny, jej głównym celem jest wsparcie dzieci poszkodowanych w wypadkach, edukacja i prewencja. W ramach akcji zbierane są środki na Zrzutka.pl, które trafiają do fundacji realizujących konkretne zadania. Fundacja PZM dzięki tym funduszom finansuje rehabilitację najmłodszych po wypadkach, Euvic The Good People zapewnia pomoc terapeutyczną, a Inter Cars wspiera edukację poprzez program „Drogowskaz”.
O znaczeniu tej inicjatywy mówił również świeżo upieczony zwycięzca Rajdu Akropolu w WRC2 Challenger, Kajetan Kajetanowicz.
– Gdy trzy lata temu ruszaliśmy z pierwszą edycją Wielkiej Wyprawy Maluchów, wiedziałem, że ten projekt na stałe wpisze się do mojego kalendarza. I tak się właśnie stało, więc już po raz trzeci wraz z żoną Anetą bierzemy udział w tym wspaniałym przedsięwzięciu. Robimy to, aby po pierwsze pomagać dzieciom, ofiarom wypadków drogowych, ale także, by zapobiegać takim tragediom. Bezpieczeństwo najmłodszych to nasza, dorosłych, sprawa najwyższej wagi. To my wpajamy dzieciom odpowiednie wzorce, ale przede wszystkim swoją postawą dajemy im przykład do naśladowania. I z tym związana jest największa trudność – musimy zmienić świadomość dorosłych. Poprzez Wielką Wyprawę Maluchów kierujemy dziś do nich niezwykle ważny przekaz – nie odbierajcie dzieciom zdrowia, poczucia bezpieczeństwa i beztroskiego dzieciństwa. Nie zamieniajcie ich śmiechu w łzy cierpienia. Apeluję o to jako ojciec dwójki wspaniałych dzieci i kierowca rajdowy, który wie, jak ważne jest odpowiedzialne zachowanie za kierownicą i w ruchu drogowym – powiedział rajdowy mistrz.
Maluchy promują bezpieczeństwo na drodze
Działania edukacyjne w ramach Wielkiej Wyprawy Maluchów dla Dzieci prowadzone są nie tylko przez fundacje, ale też przez miasteczka bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które pojawiają się na kolejnych przystankach polskiej części rajdu. Taka strefa była również obecna na starcie w Warszawie – z nowym projektem ambasadorów wyprawy – naczepą edukacyjną „Young&Safe – ogarnięci na drodze”. Na jej pokładzie znalazł się symulator jazdy 7D, symulator wybuchu poduszki powietrznej, miasteczko rowerowe, a także możliwość sprawdzenia swoich sił w alkogoglach i narkogoglach. Fundacja Inter Cars uzupełniła strefę o symulator dachowania i hamowania.
– Dbanie o najmłodszych to nasza odpowiedzialność. Dzieci nie zorganizują strajku, nie napiszą petycji, ani wniosku do ministerstwa. To my musimy o nich myśleć – uczyć bezpiecznych zachowań na drodze, ale przede wszystkim otaczać opieką – mówił jeden z twórców inicjatywy, Rafał Sonik. – To jest kwestia naszego przetrwania. Z tego przeświadczenia właśnie narodziła się idea i misja Wielkiej Wyprawy Maluchów dla Dzieci, a wiara w nią daje nam odwagę, żeby występować do kolejnych partnerów i wspólnie skalować projekt z każdym kolejnym rokiem na różnych płaszczyznach.
Co ważne – każdy może pomóc! Mój dziewięcioletni syn Gniewko powiedział, że nie chce prezentu na urodziny. Założył na Zrzutce swoją puszkę i chce zebrać jak najwięcej środków. A ja, chcę mu pokazać, że kiedy jesteś w dobrej misji, to idą za Tobą ludzie, których mogą być dziesiątki, setki, a nawet tysiące. I to jest największa satysfakcja z pomagania – podkreślił zwycięzca Rajdu Dakar.
Motowizji Pucha dla Malucha
Kolumna „Maluchów” opuściła Warszawę i skierowała się do Świnoujścia, gdzie w środę wieczorem uczestnicy wjadą na prom do Szwecji. Wyprawę można wspierać finansowo przez Zrzutka.pl, także za pośrednictwem Motowizji Puchy dla Malucha: https://zrzutka.pl/wielkawyprawamaluchow/s/motowizja