fbpx

Jeden z topowych niemieckich wokalistów wzruszył publiczność, śpiewając kolędę po polsku

Mało kto wie, że jedną z czołowych postaci sceny muzycznej w Niemczech jest artysta o polskich korzeniach. Mark Forster, znany także jako juror niemieckiej edycji programu „The Voice”, kilka lat temu zrobił furorę, wykonując w niemieckiej telewizji VOX polską kolędę „Lulajże Jezuniu”. Jego występ wywołał wzruszenie wśród innych uczestników programu, mimo że nie rozumieli tekstu utworu.

40-letni Mark Forster, to wokalista i kompozytor niemiecko-polskiego pochodzenia, laureat Konkursu Piosenki Bundeswizji 2015. Urodzony i wychowany w Niemczech, w miejscowości Winnweiler w Nadrenii-Palatynacie, ma matkę pochodzącą z Warszawy. W swoim domu rodzinnym nauczył się języka polskiego.

Mark Forster jest dumny ze swojego polskiego dziedzictwa. Wykonał polską kolędę na antenie niemieckiej telewizji.

Artysta ma w dorobku sześć albumów studyjnych, z najnowszym „Supervision”, wydanym jesienią bieżącego roku. Forster, oprócz tworzenia muzyki, jest także znaną postacią mediów w Niemczech. W 2017 roku zajął miejsce Andreasa Bourani jako juror w „The Voice of Germany”, pełniąc tę funkcję aż do 12. sezonu programu.

Mark Forster długo nie śpiewał publicznie po polsku. Zmiana nastąpiła w grudniu 2017, kiedy to podczas koncertu bożonarodzeniowego „Sing mein Song – Das Weihnachtskonzert” w telewizji VOX wykonał „Lulajże Jezuniu”. W programie muzycy prezentowali swoje ulubione świąteczne utwory.

Artysta zaśpiewał po polsku, budząc zachwyt przede wszystkim wśród polskich internautów. Niemiecka publiczność także doceniła jego występ. Emocjonalne wykonanie kolędy wzruszyło wszystkich obecnych w programie gwiazd, w tym zwyciężczynię Eurowizji Lenę Meyer-Landrut czy rapera Mosesa Pelhama, którzy nie rozumieli tekstu.

Od tamtego momentu Mark Forster wydał tylko jeden utwór po polsku – „Like A Lion” z 2018 roku, nagrany w dwóch wersjach językowych z Gentlemanem, znanym europejskim wykonawcą reggae. Mimo że piosenka nie zdobyła popularności w Polsce, stanowi ważny gest w kierunku polskiej publiczności, która rzadko miała okazję słyszeć artystę śpiewającego w jej ojczystym języku.

 

Dodaj komentarz