Student zbudował ze śmieci samochód zasilany energią słoneczną
24-letni student z ze Sierra Leone zbudował samochód ze śmieci, zasilany energią słoneczną. Pojazd powstawał przez 3 lata, a koszt produkcji wyniósł 500 dolarów. Emmanuel Alieu Mansaray marzy teraz o karierze wynalazcy.
Jednym z problemów w Sierra Leone jest zła jakość powietrza. Powodów tego stanu jest wiele, są to między innymi zanieczyszczenia pochodzące z przemysłu oraz z pojazdów. Emmanuel Alieu Mansaray, 24-letni mężczyzna z miejscowości Freetown w Sierra Leone, postanowił wziąć sprawę w swoje ręce i zbudował własny pojazd elektryczny – ze śmieci.
– Samochód o nazwie Imagination (ang. wyobraźnia) powstał w wyniku mojego zamiłowania do wynajdywania kreatywnych sposobów, aby rozwiązywać problemy społeczne. Postanowiłem stworzyć Imagination Solar Car, który jest zasilany energią słoneczną, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na choroby oddechowe, takie jak rak płuc, astma itp., spowodowane wdychaniem niebezpiecznych oparów emitowanych przez samochody – wyjaśnił Mansaray.
Sierra Leone's 24-year-old Emmanuel Alieu Mansaray built the world's first solar-powered car made of trash. pic.twitter.com/QQiZEbtV9K
— Africa Facts Zone (@AfricaFactsZone) April 27, 2021
Budowa trwała trzy lata
Zbudowanie tego pojazdu nie było trudnym wyzwaniem. Mansaraya pracował nad swoim projektem trzy lata. Auto zostało pomalowane na charakterystycznych dla Sierra Leone kolory – zielony, biały i niebieski. Pojazd na energię słoneczną kosztował młodego wynalazcę łącznie 500 dol., czyli tyle ile średniej klasy rower.
Samochód można obejrzeć w jego rodzinnym mieście. Wynalazek potrafi przyspieszać do 15 kilometrów na godzinę.
Stworzył coś z niczego
Mansaray wyjawił, że już od dzieciństwa przejawia talent do wymyślania innowacyjnych rozwiązań. Jego pojazd powstał z rzeczy znalezionych na wysypiskach śmieci oraz złomowiskach.
– Zacząłem wymyślać kreatywne rozwiązania jako dziecko. Tworzyłem niesamowite technologie, aby rozwiązać problemy z elektrycznością w naszym domu w nocy. Wykorzystywaliśmy tę energię do nauki i ładowania naszych telefonów komórkowych – pochwalił się wynalazca.
– Moim marzeniem jest zostać wielkim wynalazcą – dodał.