Dzieci odkupiły ukochany samochód ojca, który zmuszony był go sprzedać 17 lat temu
Jedyną rzeczą, którą Wesley Ryan kochał bardziej niż swój samochód, była jego rodzina. Kiedy 17 lat temu u jego żony Laury, będącej wtedy młodą matką, zdiagnozowano raka jajnika, Ryan sprzedał swojego białego Forda Mustanga GT z 1993 r, aby opłacić rachunki za jej leczenie.
Jego syn do dziś pamięta przejażdżki tym samochodem. Jake siedząc na foteliku, obok swojej siostry Jeni, marzył o tym by pewnego dnia zasiąść za kierownicą. Chłopak twierdzi, że sprzedaż ukochanego samochodu była największym poświęceniem, jakie widział w swoim życiu. Pamiętam załamany wyraz twarzy ojca, kiedy samochód od niego odjeżdżał, nigdy tego nie zapomnę.
Pewnego dnia dzieci przyprowadziły Wesleya na parking ze zawiązanymi oczami. Mężczyzna nie miał pojęcia o co chodzi, dopóki nie zobaczył jak z ciężarówki wyjeżdża jego ukochane auto. Na ten widok wzruszony ojciec zalał się łzami. Całe zdarzenie zostało nagrane i opublikowanie na profilu społecznościowym Jake’a.
Jake powiedział w wywiadzie, że natknął się na samochód przypadkiem, na jednym z portali aukcyjnych, kilka lat temu. Wtedy nie udało się jednak sfinalizować transakcji. Kiedy auto pojawiło się ponownie, on, Jeni i jej chłopak złożyli się, aby w końcu odkupić auto.
„Sprzedający wystawił samochód z podobnych powodów, jego matka również zachorowała na raka jajnika. Miejmy nadzieję, że sprawy potoczą się u niej równie dobrze jak u mojej matki, która od 13 lat jest wolna od nowotworu.” – opowiada Jake.
„Jak i moja żona jesteśmy dumni, że udało nam się wychować tak mądre i wdzięczne osoby. Jest to najmilsze i najpotężniejsze uczucie, jakie można sobie wyobrazić.” – opowiada Wesley.
Jake powiedział, że nie może się już doczekać, aby pomóc tacie w pracy nad samochodem. Niecierpliwi się, aby w końcu spełnić marzenie z dzieciństwa, i zasiąść za kierownicą ukochanego auta swojego ojca.
Źródło: good-news.center