fbpx

Naukowcy potwierdzają, że śmiech ma leczniczą moc

Lekarze od zawsze zalecali dużo ruchu i spacery, teraz dodają do tego codzienną dawkę humoru. Brytyjscy kardiolodzy zalecają 30 minut śmiechu dziennie.

Śmiech towarzyszy nam od dziecka, śmiejemy się, zanim jeszcze nauczymy się mówić, z kreskówek, czy wygłupów dorosłych. Według badań dzieciom łatwiej jest się śmiać, kiedy są same, niż dorosłym, którzy częściej potrzebują drugiej osoby, żeby śmiać się do łez. Lekarze postanowili teraz przyjrzeć się lepiej tej czynności.

Śmiech na receptę?

Naukowcy z Akademii Medycznej Uniwersytetu w Leeds, ustalili, że w leczeniu żylaków śmiech byłby lepszym rozwiązaniem niż popularna terapia ultradźwiękowa. Ich zdaniem ma kluczowe znaczenie w dopływie krwi do kończyn dolnych i serca. Lekarze zalecili swoim pacjentom około 30 minut śmiechu dziennie.

Badania przeprowadzone w Norwegii dowiodły, że ludzie z większym poczuciem humoru żyli dłużej od tych, którzy nie śmieją się tak często. Różnica ta dotyczyła przede wszystkim osób, które zmagały się z nowotworami.

Jak śmiech wpływa na nasze ciało?

Profesor Robin Dunbar z Oksfordu zbadał, wpływ śmiechu na organizm. Według jego badań, gdy się śmiejemy, w naszym ciele pojawiają się podobne zmiany jak podczas wysiłku fizycznego. Serce bije szybciej, poprawia się ukrwienie organizmu, polepsza się wentylacja płuc, przez co organy są bardziej dotlenione i pracują sprawniej. Organizm pozbywa się także nadmiaru adrenaliny, dzięki czemu jesteśmy bardziej zrelaksowani.

Zalety codziennej dawki śmiechu

Wzmacnia układ odpornościowy

Odporność można poprawić, nie tylko pijąc herbatę z imbirem i cytryną. Do jej wzmocnienia przyczynić się może regularna dawka humoru. Gdy się śmiejemy, obniża się poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Organizm buduje większą liczby leukocytów, czyli komórek odpornościowych. Dzięki temu mamy więcej przeciwciał i jesteśmy bardziej odporni na infekcje.

Pozytywnie wpływa na pracę serca

Śmiech poprawia pracę naczyń krwionośnych i zwiększa przepływ krwi, co może uchronić przed zawałem, nadciśnieniem i innymi chorobami sercowo-naczyniowymi.

Pomaga spalać kalorie

Śmiech zamiast diety? Byłoby cudownie. Może nie zastąpi dziennego treningu czy spaceru z psem, ale badania wykazały, że około 15 minut śmiechu dziennie spala blisko 40 kalorii, co w ciągu roku może dawać nawet 2 kg mniej.

Łagodzi kłótnie

Zamiast się kłócić, obejrzyjmy razem kabaret. Wspólny śmiech to najlepsze lekarstwo na zażegnanie konfliktu. Spojrzymy na problem z innej strony, a może nawet się okazać, że nie ma powodu do kłótni.

Pomaga w leczeniu depresji lub zespołu SAD

Najlepszą terapią w leczeniu depresji jest oczywiście ta przeprowadzona z terapeutą, ale śmiech może przyspieszyć i polepszyć jej działanie. Dobra komedia sprawdzi się także w przypadku SAD, z angielskiego Sesonal Affective Disorder. To zaburzenie pojawia się najczęściej w okresie jesienno-zimowym. Jest związane ze spadkiem nastroju z powodu zmniejszonej ilości światła słonecznego. Dobra komedia może się okazać zbawienna w zimowy wieczór.

Poprawia koncentracje

Przerwa w pracy na krótki, śmieszny filmik może się okazać kluczem do sukcesu. Kiedy się śmiejemy, nasz mózg jest lepiej dotleniony, przez co sprawniej pracuje. Zabawne filmiki, szczególnie te ze zwierzętami, pomagają w redukcji napięcia i stresu, wspomagają koncentrację.

Rozluźnia całe ciało

Śmiech zamiast masażu — dlaczego nie? Według prof. Dunbara z Oksfordu 15 minut śmiechu działa podobnie, jak dawka morfiny. Pozwala złagodzić napięcie mięśni i zrelaksować całe ciało nawet na 45 minut.

Jak pokazują badania, śmiech to zdrowie. Może na ból głowy warto następnym razem obejrzeć komedię lub stand-up.

Dodaj komentarz