Grupowe zajęcia medytacji pomagają Londyńczykom cierpiącym z powodu lęku

Stolica Anglii jest bardzo chaotyczna. Ludzie źle śpią, notorycznie się nie wysypiają – tak naprawdę nie mają nawet czasu, żeby się zatrzymać, choć na krótką chwilę. Bycie zajętym i bycie  “w ciągłym biegu” to swego rodzaju symbol statusu prawdziwego Londyńczyka – po co komu głęboki oddech skoro w piękny wtorkowy poranek wystarczy przebiec się przez centrum na krótkim i płytkim oddechu?

Jednak w pewnym momencie coś zaczęło się zmieniać. Londyńczycy zaczęli uczestniczyć w grupowych zajęciach medytacyjnych. „Chciałem stworzyć przestrzeń, w której każdy będzie mógł przyjść i poćwiczyć razem z nami”, wyjaśnia Michael James Wong, założyciel Just Breathe. Michael organizuje grupowe zajęcia medytacyjne w całej stolicy. Od czasu premiery wydarzenia zeszłej jesieni, społeczność Wonga eksplodowała, przyciągając artystów, poetów, muzyków i prelegentów z całego świata, a także zwykłych Londyńczyków.

„Celem Just Breathe jest pokazanie, w jaki sposób nowoczesna medytacja może pomóc każdemu w realnym świecie” – wyjaśnia Wong. Organizator spodziewał się na pierwszym wydarzeniu, które odbyło się we wrześniu ubiegłego roku od 40 do 50 osób – w browarze Truman pojawiło się finalnie ponad 200 uczestników. „Nie byliśmy na to gotowi, ale przyszli! To było wspaniałe.”

Kolejne “Wielkie Zebranie” odbędzie się w The Shangri-La w londyńskim wieżowcu The Shard. 150-minutowa impreza charytatywna, zgromadzi w jednym miejscu ludzi regularnych medytujących („oddychających”) i tych całkiem początkujących. Dodatkową atrakcją będzie cichy i spokojny koncert, nauka technik uważności i medytacja grupowa. Świece zapachowe będą uspokajać zmysły.

We wrześniu Just Breathe rozpocznie również serię małych cotygodniowych spotkań, które będą odbywać się w poniedziałkowe wieczory, tak żeby „oddychający” w całym Londynie mogli spotykać się i uczęszczać na medytacje grupowe „tak jak na zajęciach gimnastycznych” – mówi Wong. Regularność jest tu niezmiernie istotna, wyjaśnia. Londyn oferuje wiele regularnych opcji ćwiczeń dla ciała, jednak dla umysłu i ducha jest ich znacznie mniej.

Londyńczycy mają też dostęp do innych sposobów, pozwalających im osiągnąć stan wyciszenia. Tribeca Studios w Ealing Broadway oferuje 45-minutowe lekcje medytacji w porze lunchu, Virgin Active prowadzi 30-minutowe lekcje medytacji “Harmonia i przestrzeń”, a Frame regularnie organizuje grupowe lekcje medytacji. W przyszłym miesiącu na obszarze Parku Victoria, odbędzie się pierwszy na świecie „uważny triathlon”: zawodnicy będą biec 5 km, następnie przez 90 minut będą ćwiczyć jogę, po czym na koniec odbędą, prowadzoną przez instruktora medytację.

Wong będzie obecny na wydarzeniu. Dodaje też, że medytacja zmniejsza stres i niepokój oraz poprawia ogólne samopoczucie. Pomimo tych wielu korzyści „największą wartość, jaką tu znajduję, to poczucie spokoju w chaosie, jakim jest Londyn”, mówi. „To ułatwi ci codzienne życie, przyniesie ulgę, kto by tego nie chciał?”

 

 

Źródło: good-news.center

Tłumaczenie: Joanna MM