Rosjanin użyczył służbom medycznym zabytkowego GAZ-a 12B. Klasyk pomaga w walce z pandemią

Radziecki klasyk, w postaci zabytkowej karetki pogotowia, będzie niósł pomoc mieszkańcom miejscowości leżącej w okolicy gór Ural.

Miejscowość Sisert znajduje się w obwodzie swierdłowskim. Choć może się wydawać, że mieszkańcy rosyjskich pustkowi żyją obok tego, co dzieje się na świecie, tam również służby medyczne zmagają się z pandemią.

Jeden z mieszkańców wsi Patruszi, znajdującej się w rejonie siserckim, jest pasjonatem klasycznych pojazdów. Postanowił on bezinteresownie wspomóc doktora odwiedzającego pacjentów, którzy niedawno wrócili z zagranicy i są objęci obserwacją. Mężczyzna udostępnił swoją zabytkową karetkę, zbudowaną na bazie pojazdu GAZ-a 12B.

Karetka na bazie dużej limuzyny służyła niegdyś oficjelom w Związku Radzieckiego. Choć nie należy ona do najszybszych, gdyż napędza ją zaledwie 90-konny sześciocylindrowy silnik, jest za to bardzo komfortowa. Ma też kilka ciekawych rozwiązań.

ZIM oczywiście nie jeździ jak współczesne auto, ale ma pewne udogodnienia. Otóż pomimo tego, że wóz ma ręczną skrzynię biegów i zwykłe sprzęgło, to wyposażono go w dodatkową prostą przekładnię hydrokinetyczną. Dzięki temu można ruszyć z dowolnego biegu i zatrzymać się bez wciskania sprzęgła. Minimalizuje to też szanse na szarpnięcia.

Gdyby ktoś jednak musiał pojechać z lekarzem jako pacjent tym pojazdem, to nie będzie miał zbyt luksusowych warunków.