Szczecin: Dziecko było już pod wodą. Na szczęście pojawił się bohater z Indii
Wyszedł na spacer jako zwykły obywatel, wrócił jako bohater. Pochodzący z Indii mieszkaniec Szczecina uratował 11-miesięczne niemowlę.
Dziecko w wózku stoczyło się do Jeziora Szmaragdowego w szczecińskich Zdrojach. Do zdarzenia doszło w ubiegłym miesiącu, kiedy temperatury były znacznie niższe.
Aashish Gaur wybrał się na spacer nad Jezioro Szmaragdowe. W pewnym momencie zauważył wózek z dzieckiem, który stoczył się do wody i zaczął tonąć. Bez wahania wskoczył w ubraniu do wody.
- Tam było głęboko. Ciężko było wyciągnąć wózek, który już razem z dzieckiem był pod wodą. Jak widziałem oczy niemowlaka, to była katastrofa – wspomina Aashish Gaur.
Kiedy wyciągnął dziecko z jeziora, chłopiec nie oddychał. Rodzice byli tak przerażeni, że w ogóle nie zauważyli, że dziecko jest nieprzytomne. W panice zaczęli je rozbierać. Wtedy Aashish położył je na ramieniu i zaczął uciskać jego pierś, wtedy dziecko odzyskało przytomność i odkrztusiło wodę. Rodzice, po całym wydarzeniu, wyrazili swoją wdzięczność. Pojechali do domu i nie zostawili do siebie kontaktu telefonicznego.
Bohater mieszka w Szczecinie od pięciu lat, prowadzi restaurację indyjską.
Źródło: http://radioszczecin.pl/index.php?idp=1&idx=110894
Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]