fbpx

Przeciwpasożytniczy lek znacznie zmniejsza ryzyko zachorowalności i śmiertelności na COVID-19

Lekarze zrzeszeni w organizacji FLCCC (Front Line COVID-19 Critical Care Alliance), od kilku miesięcy interesowali się lekiem znanym jako iwermektyna. Opublikowane właśnie wyniki badań, które zostały przedstawione w czasopiśmie American Journal of Therapeutics, wskazują że ten przeciwpasożytniczy lek, może znacznie zmniejszyć ryzyko zachorowalności i śmiertelności na skutek tej choroby.

Zgodnie z treścią oświadczenia ekspertów z FLCCC:

W przypadku większości badanych leków nie udało się dostarczyć powtarzalnych i ostatecznych dowodów skuteczności w zmniejszaniu śmiertelności COVID-19, z wyjątkiem kortykosteroidów w chorobie o nasileniu od umiarkowanego do ciężkiego. Niedawno pojawiły się dowody na to, że doustny środek przeciwpasożytniczy, iwermektyna, wykazuje liczne mechanizmy przeciwwirusowe i przeciwzapalne, a wyniki badań przynoszą znaczące korzyści. 

Pierwsze doniesienia o skuteczności iwermektyny, pojawiły się jeszcze pod koniec ubiegłego roku. Europejska Agencja Leków, nie wyraziła wówczas zgody na wprowadzenie tego leku do praktyki klinicznej, ze względu na brak wystarczających dowodów naukowych. Podobnie zachowała się amerykańska FDA. Tym niemniej iwermektyna jest już dziś skutecznie wykorzystywana w terapii COVID-19, w takich krajach jak RPA, Zimbawe, Słowacja, Czechy, Meksyk a od niedawna również Indie.

Badacze odpowiedzialni za badania nad lekiem nie mają wątpliwości, że iwermektyna może zupełnie zakończyć trwającą pandemię COVID-19. Wyciągnięte przez nich wnioski, oparte na 18 randomizowanych, kontrolowanych badaniach wykorzystania iwermektyny w COVID-19, wskazują na to że lek – statystycznie zmniejsza śmiertelność, skraca czas klinicznego wyzdrowienia oraz usunięcia wirusa z organizmu. Co istotne wykazuje skuteczność we wszystkich fazach czynnego COVID-19.

Warto dodać, że iwermektyna to lek o bogatej historii, który uratował życie miliardów ubogich i pokrzywdzonych mieszkańców rejonów tropikalnych, którzy zmagali się z ślepotą rzeczną i filariozą limfatyczną. Odkrywcy tego związku, zostali uhonorowani Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny w 2015 roku co doprowadziło do umieszczenia jej na liście podstawowych leków Światowej Organizacji Zdrowia.

 

Źródło: zmianynaziemi.pl

Dodaj komentarz