Ważne w walce z rakiem. Znajdziesz je w rybach i nasionach.
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe DHA są niezwykle ważne w walce z rakiem, ponieważ spowalniają wzrost guzów nowotworowych. Odkrycie badaczy z Louvain daje nadzieję pod nowe metody leczenia i profilaktyki onkologicznej.
Badania przeprowadzone na myszach przez naukowców z Uniwersytetu Katolickiego w Louvain pokazały, że dieta bogata w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 może spowalniać wzrost guzów nowotworowych, a tym samym przeciwdziałać przerzutom. Zdaniem badaczy odkrycie korzystnie wpłynie na zalecenia lekarskie – oprócz agresywnej farmakologii onkolodzy będą mogli także „przepisywać” właściwą dietę, która wesprze pacjentów w powrocie do zdrowia.
–Szybko odkryliśmy, że niektóre kwasy tłuszczowe stymulują rozrost komórek nowotworowych, a inne je zabijają. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, ale również omega-6, powodowały śmierć komórek nowotworowych – wyjaśniają badacze z Louvain.
Kwasy tłuszczowe oddziałują na komórki nowotworowe za pośrednictwem ferroptozy. Ten mechanizm polega na uśmiercaniu komórek przez rosnący poziom nadtlenków lipidów. Przypomnijmy, że nowe odkrycie uzupełnia inne badanie – z 2016 r., w którym ci sami badacze sprawdzali, jak guzy nowotworowe zachowują się w kwaśnym środowisku. Naukowcy opisali wówczas, że guzy nowotworowe przechowują kwasy tłuszczowe w postaci kropli, co chroni je przed utlenianiem. Duże ilości DHA powodują jednak przeciążenie komórki – w efekcie czego dochodzi utlenienia i śmierci chorej komórki.
–Dostarczyliśmy dowodów wskazujących, że ferroptoza jest wzmacniana, gdy znajdujące się w kwasowym środowisku komórki nowotworowe nie są w stanie poradzić sobie ze zwiększoną podaż wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, co naraża je na niekorzystne skutki utleniania – dodali badacze.
Rekomendowana dzienna ilość kwasów tłuszczowych w diecie powinna wynosić co najmniej 250 mg dla osoby dorosłej. Jest to dawka, którą można dostarczyć sobie w formie suplementów lub w pokarmach bogatych w kwasy tłuszczowe (EPA/ DHA), czyli ryby, nasiona, pestki i glony. Ilość, którą należy przyjąć w terapii onkologicznej, będzie można zredukować podając inhibitory metabolizmu lipidów.
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: KopalniaWiedzy.pl
