Rave na trzeźwo, czyli kultura klubowa bez alkoholu i narkotyków
Polski klub SobeRave wprowadza nową erę imprezowania — zabawę bez alkoholu i narkotyków, dedykowaną tym, którzy chcą bawić się na trzeźwo. Koniec z drogimi drinkami, urwanym filmem i porannymi powrotami z kebabem w ręku.
Pomysł na trzeźwe imprezowanie może wydawać się obcy w kulturze, gdzie alkohol jest nieodłącznym elementem życia społecznego i rozrywki. W Polsce, gdzie picie jest często uznawane za normę, osoby niepijące mogą czuć się wykluczone lub zobowiązane do usprawiedliwiania swojej trzeźwości.
Imprezowanie to jednak nie tylko kosztowny alkohol i narkotyki. SobeRave podkreśla ukryte koszty imprezowania, wskazując na utracone pieniądze i godność. Oliwia Ziębińska, autorka bloga @regulacjaodbiornika, sugeruje przeprowadzenie eksperymentu polegającego na obliczeniu wydatków na używki i związane z nimi koszty, aby zobaczyć, ile naprawdę tracimy podczas tradycyjnego imprezowania.
Marta Markiewicz, twórczyni SobeRave, jako osoba, która nie pije i nie zażywa narkotyków od ponad 5 lat, opowiada o swojej drodze do trzeźwego imprezowania. Jej historia pokazuje, że możliwe jest cieszenie się życiem towarzyskim bez konieczności sięgania po substancje psychoaktywne. SobeRave stało się odpowiedzią na potrzebę organizowania imprez, gdzie trzeźwość jest normą, a nie wyjątkiem.
SobeRave to imprezy, na których nie ma miejsca na alkohol czy narkotyki. Nawet jeśli odbywają się one w lokalach z barem, na czas imprezy sprzedaż alkoholu jest zawieszona. Uczestnicy mogą delektować się mocktailami i bezalkoholowym piwem, ciesząc się towarzystwem bez presji picia. Marta podkreśla, że atmosfera na SobeRave jest radosna i przyjazna, a uczestnicy często wracają, by ponownie doświadczyć tej unikalnej energii.
SobeRave przyciąga szerokie grono uczestników: od osób uzależnionych, przez kobiety w ciąży, sportowców, po osoby, które po prostu nie lubią pić. To miejsce, gdzie można przełamać społeczne bariery i pokazać, że trzeźwe imprezowanie może być równie ekscytujące, co tradycyjne wyjścia.
Marta krytykuje społeczne postrzeganie trzeźwości jako nudnej i niewystarczającej do dobrej zabawy. SobeRave stara się to zmienić, tworząc przestrzeń, w której każdy może cieszyć się dobrym towarzystwem i muzyką, bez konieczności sięgania po alkohol czy narkotyki.
SobeRave rzuca wyzwanie tradycyjnemu postrzeganiu imprezowania, otwierając drzwi do świata, w którym zabawa nie musi być synonimem używek.