Holandia zwraca Etiopii skradzioną XVIII-wieczną koronę
Rząd w Holandii zwrócił rządowi w Etiopii skradzioną, ceremonialną koronę. Ta XVIII-wieczna korona, o ogromnym znaczeniu religijnym, zniknęła z kościoła w Etiopii 21 lat temu, oznajmił rząd holenderski w swoim oświadczeniu. Sirak Asfaw, Etiopczyk, który wyemigrował do Holandii pod koniec lat 70-tych, znalazł ten artefakt w swoim mieszkaniu w Rotterdam w torbie dla gości.
Zwrócił się do rządu w Holandii, żeby umożliwić oddanie korony swojej ojczyźnie.
Prezydent Etiopii, Abiy Ahmed, oficjalnie otrzymał ten artefakt w czwartek, i podziękował rządowi holenderskiemu za zwrócenie “cennej korony” podczas wydarzenia, na które przybyli Asfaw oraz minister Holandii ds. handlu zagranicznego i współpracy na rzecz rozwoju, Sigrid Kaag.
Kaag powiedział, że rząd z przyjemnością usprawnił “słuszny powrót” artefaktu do Etiopii.
“Jesteśmy zaszczyceni i zachwyceni, że udało nam się ułatwić ten słuszny powrót. Jest to niezwykłe osiągnięcie, przywrócić dziedzictwo do jego prawowitego miejsca” – powiedział Kaag w swoim oświadczeniu.
Inne rządy na Zachodzie zobowiązały się do zwrotu skradzionych afrykańskich przedmiotów, które zostały złupione wieki temu.
W listopadzie, Francja przekazała rządowi historyczny miecz, skradziony z Senegalu, i oznajmiła, że planuje trwale repatriować więcej artefaktów, które Afryka straciła w okresie kolonializmu.
Francja posiada przynajmniej 90 tysięcy egzemplarzy pochodzących z subsaharyjskiej Afryki, z czego 70 tysięcy znajduje się w paryskim muzeum Quai Branly, jak donosi raport z 2018 roku na temat skradzionych artefaktów z tego kontynentu.
Źródło: msn.com
Tłumaczenie: Aleksandra Kotlęga