fbpx

Nie wyrzucaj choinki, oddaj ją dla zwierząt

Święta minęły, a w domach pozostały choinki, które zaczynają tracić igły. Jak się okazuje, istnieje świetne rozwiązanie dla tych drzewek. Zamiast wyrzucać choinkę na śmietnik, można ją oddać na rzecz zwierząt, w wielu miejscach w Polsce.

Przykładem jest Gorzów, gdzie właśnie z taką myślą firma Inneko po raz drugi zorganizowała akcję „Choinka dla Alpaki”.

Zbiórka choinek odbędzie się w sobotę, 13 stycznia, w trzech różnych miejscach w mieście. Drzewka, które zostaną zebrane, zostaną przekazane alpakom z hodowli „Alpaki to tu”, a mianowicie Elvisowi, Edkowi, Luisowi i Pedrusiowi.

Można dostarczyć choinki, zarówno cięte, jak i w doniczkach, w godzinach 10:00 – 11:00 na parking przy sklepie Biedronka na Osiedlu Europejskim lub na parking przy Inneko, ulica Teatralna 49. Następnie, w godzinach 11:30 do 12:30, odbiór choinek będzie możliwy na parkingu za centrum handlowym Feeria.

Zebrane drzewka tego samego dnia trafią do alpak, które uwielbiają je gryźć i podgryzać, stanowiąc dla nich doskonałą przekąskę.

Choinki przyjmuje wiele punków w całej Polsce

W Łodzi choinki przyjmuje zoo, Ogród Botaniczny oraz leśnictwo miejskie.

W ten sposób albo drzewko uratujemy, albo nakarmimy nim zwierzęta. Trzeba jedynie pamiętać, że nie każde drzewko można w ten sposób oddać.

Łódzkie zoo przyjmuje jedynie „surowe” choinki, czyli np. takie, których nie udało się sprzedać przed świętami.

  • To nie mogą być te drzewka, z których dopiero co zdjęliśmy ozdoby. Choinki, które do nas trafią, nie mogą być też suche – wyjaśnia Tomasz Jóźwik, członek zarządu Orientarium. – Takim wyjątkowym, świątecznym przysmakiem nie pogardzą słonie, bizony czy wielbłądy. Dla tych ogromnych zwierząt, to może być smakołyk lub element, który można wykorzystać do… drapania.

Choinki w doniczkach można natomiast oddać do Ogrodu Botanicznego w Łodzi (ul. Retkińska 41) lub Leśnictwa Miejskiego (ul. Łagiewnicka 305). Ogród Botaniczny przyjmuje drzewka od poniedziałku do piątku, od godz. 7:00 do 15:00. Zbiórka choinek odbywa się tuż za bramą wjazdową, po lewej stronie przy parkingu.

Do leśnictwa miejskiego choinki w doniczkach można przywozić od poniedziałku do piątku, od godz. 7:00 do 15:00. Przyjmowane są tylko rodzime gatunki (świerk pospolity i jodła pospolita). Podobnie jak drzewka dla zwierząt, te przekazywane do lasu również nie powinny mieć na sobie ozdób. Nie powinny także być pozbawione korzeni.

Kielce

Magdalena Mąka z Fundacji Kunów Pomaga zachęca, aby drzewka przywozić do zagrody Ziarnula w Prawęcinie. Tam zostaną spożytkowane przez zwierzęta gospodarskie. Dotychczas przywieziono ponad 30 choinek.

– Dużo drzewek wyrzuca się na śmieci, zajmują tam tylko miejsce i nie są do końca spożytkowane. Przywożąc choinki do zagrody Ziarnula zwierzęta mogą się po prostu poczęstować i zjeść — informuje działaczka fundacji.

Właściciel zagrody Robert Mroczkowski mówi, że konie lubią skubać choinki, ale nie tylko, bo także kozy i owce. W okresie zimowym jest to idealna przekąska.

– Przede wszystkim są to witaminy, olejki eteryczne rozmaite, które dobrze wpływają na drogi oddechowe. To najważniejsze korzyści. Co prawda nie zastępuje to innej paszy, ale jest to dobre uzupełnienie tego, co jedzą – dodaje gospodarz. Dzieli się także ciekawostką, że zwierzęta iglaki jedzą jedynie zimą do około połowy marca. Wiosną i latem, kiedy dzień jest dłuższy a słońce mocniej grzeje, substancje zawarte w igliwiu, szczególnie sosny, uczulają zwierzęta na światło – mówi.

Organizatorzy akcji cieszą się, że pomysł dzielenia się choinkami z koniami przypadł ludziom do gustu. Przyjeżdżali nawet goście z Kielc. Robert Mroczkowski zachęca, aby zabierać ze sobą dzieci, na których bardzo duże wrażenie robią wolno żyjące, przyjazne i niespotykane na co dzień zwierzęta.

Jak dodaje Magdalena Mąka, w czasie gdy zwierzęta licznie pałaszują drzewka, człowiek może skorzystać z inhalacji, ponieważ wyraźnie czuć zapach igliwia.

 

One thought on “Nie wyrzucaj choinki, oddaj ją dla zwierząt

  • 12 stycznia 2024 at 20:21
    Permalink

    W życiu nie wpadłabym na to, że podeschniętą choinkę można jeść… 😀

    Reply

Dodaj komentarz