Emeryt próbował naprawić cieknący dach. Pomógł mu tłum ochotników
Życie samotnego emeryta nie jest proste i czasami rzuca pod nogi kłody nie do przeskoczenia. Pewnego ranka David Perez zauważył przez okno, że jego 75-letni sąsiad samodzielnie próbuje naprawić dach domu. Wydawałoby się, że będzie to zadanie niewykonalne, ale jak to ktoś kiedyś powiedział:
„Wystarczy jedna osoba, jedna dobra myśl, jeden dobry uczynek, aby zmienić świat.”
David doszedł do wniosku, że nie może być tak, żeby starsza osoba, która ledwo się porusza była zmuszona do wchodzenia po drabinie na dach i wykonywania niebezpiecznej pracy. Zrobił zdjęcie i zamieścił na Facebooku posta z prośbą o to, aby ktoś, kto zna się na remontach dachów zgłosił się do niego, żeby mogli razem pójść do sąsiada, Richarda Dubiela, i pomóc mu w naprawie.
Następnego dnia, gdy się obudził o 6:30 rano, pod domem czekał już samochód jednego robotnika. Okazało się, że wiadomość wysłana przez Davida została zauważona przez krajowe media i jego wpis na Facebooku przeczytało ponad 5 mln osób.
Ostatecznie do pomocy zgłosiło się kilkanaście osób, które nie spodziewając się niczego w zamian postanowiły poświęcić cały dzień na pracę przy remoncie dachu emeryta.
Źródło: facebook.com