fbpx

Bałagan w domu= bałagan w głowie. Jak pozbyć się niepotrzebnych rzeczy, żeby złagodzić stres i niepokój

W świecie, w którym kładzie się nacisk na posiadanie jak największej ilości rzeczy materialnych, bardzo łatwo wpaść w pułapkę konsumpcjonizmu. Zastanów się nad ostatnim zakupem – czy było to coś absolutnie niezbędnego, czy raczej przekonałeś sam siebie, że tego potrzebujesz?

Najczęściej ma miejsce ta druga sytuacja, i te niepotrzebnie kupione przedmioty zajmują przestrzeń w twoim domu, zbierając kurz, żeby ostatecznie wylądować na śmietniku. Co gorsza, domy wypełnione tzw. „gratami” mogą sprawić, że ich właściciele będą się czuć bezradni, przytłoczeni, i pełni niepokoju.

„A mimo to, rzadko uznajemy te rupiecie za główne źródło stresu w naszym życiu” – mówi psycholog i autorka dr Sherrie Bourg Carter.

 

Bałagan w domu = bałagan w umyśle

Ale dlaczego? Według dr Carter w artykule dla Psychology Today, jest ku temu kilka powodów.

  1. Zagracona przestrzeń bombarduje twój umysł nadmierną ilością bodźców, co może spowodować ciągłą pracę naszych zmysłów, stymulowanych czymś, co nie jest wcale takie ważne.
  2. Rozprasza poprzez odciąganie uwagi od tego, co tak naprawdę na nią zasługuje i czym należałoby się zająć.
  3. W zatłoczonym przedmiotami pomieszczeniu trudniej jest się rozluźnić, zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
  4. Rupiecie stale powiadamiają twój mózg, że coś jest jeszcze do zrobienia, co z kolei powoduje niepotrzebny stres.
  5. Tłok powoduje niepokój, bo ciągle mamy wrażenie, że nigdy nie dotrzemy do przysłowiowego „sedna”.
  6. Bałagan sprawia, że czujemy wyrzuty sumienia – a nawet jesteśmy zażenowani – szczególnie kiedy wpadną niezapowiedziani goście.
  7. Hamuje kreatywność i produktywność, zajmując przestrzeń, która w przeciwnym wypadku skłoniłaby do przemyśleń i rozwiązywania problemów.
  8. Powoduje frustrację, ponieważ szybkie znalezienie tego, czego potrzebujemy, staje się niemożliwe.

 

Pozbycie się niepotrzebnych rzeczy poprawia skupienie

Nie bez powodu zatłoczona przestrzeń jest powiązana z zatłoczonym umysłem. Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Princeton wykazało, że ludzie przebywający w otoczeniu wypełnionym różnymi przedmiotami nie byli w stanie skupić swojej uwagi równie długo jak osoby przebywające w zorganizowanym, przejrzystym pomieszczeniu. Powodem był natłok bodźców, spowodowany zbyt dużą ilością rzeczy wokół, który spowalniał czas reakcji i prowadził do problemów ze skupieniem uwagi na jednym zadaniu.

 

Metoda na odstresowanie

Bałagan przeszkadza nie tylko naszym oczom, ale ogólnie mózgowi. W pewnym badaniu przeprowadzonym przez naukowców z UCLA poddano 4-letniej analizie 32 kalifornijskie rodziny z klasy średniej i ich relacje z posiadanymi rzeczami. Stwierdzono, że jednym z głównych powodów napiętej atmosfery w domostwach była duża ilość i słabe zarządzanie materialnymi przedmiotami. Zabałaganione pomieszczenia zwiększały także poziom hormonów stresu u matek.

 

Minimalizm jako czysta radość

Minimalizm to styl życia, w którym hasło przewodnie to „mniej znaczy więcej”. Osoby wyznające tę zasadę ograniczają się do posiadania jedynie tych rzeczy, które sprawiają im prawdziwą przyjemność lub są pożyteczne, i pozbywają się wszystkiego innego. Dzięki temu uwalniają się od uczucia przywiązania do materialnych przedmiotów i są w stanie czerpać radość z innych aspektów życia, takich jak wspólne chwile z bliskimi czy zjawiskowość przyrody.

 

Jak posprzątać dom, jednocześnie odciążając umysł

Oto lista przykładowych przedmiotów, jakie często trzymamy w domu bez konkretnego powodu, nie korzystając z nich. Choć z początku to może się wydać trudne, korzyści z wprowadzenia porządku zdecydowanie przeważają.

Łazienka

  1. Stare kosmetyki (puste butelki, żele)
  2. Wyschnięty lakier do paznokci (bądźmy szczerzy… to nie ma sensu)
  3. Zużyte maty łazienkowe (nie mówiąc już o tym, że są siedliskiem bakterii)
  4. Stary odświeżacz do WC (pamiętajmy o odpowiedniej utylizacji)
  5. Przeterminowane produkty do makijażu (Czy też masz w kosmetyczce kilka starych tuszów do rzęs? Czas się ich pozbyć!)

 

Salon

  1. Gazety (jeśli ich nie przeczytałeś wtedy, gdy zostały zakupione, najprawdopodobniej już tego nie zrobisz)
  2. Płyty DVD (kiedy ostatnio z którejś korzystaliście?)
  3. Zabawki, którymi twoje dzieci już  się nie bawią (szczególnie jeśli dzieci stały się nastolatkami)
  4. Stare, zużyte baterie (należy pamiętać o prawidłowej utylizacji)
  5. Instrukcja składania mebli (jeśli twój stół już stoi, to jej nie potrzebujesz)

 

Sypialnia i szafa

  1. Zużyte pościele i prześcieradła (nikt tu nie buduje poduszkowego fortu)
  2. Szaliki i inne akcesoria (ważna zasada: jeśli nie nosiliście ich w przeciągu ostatniego roku, nie są wam potrzebne)
  3. Stare, zużyte wieszaki
  4. Stare sukienki (oczywiście o ile nie stanowią wartości sentymentalnej)
  5. Rajstopy z oczkami (i tak nie da się ich uratować)

 

Kuchnia

  1. Duplikujące się przybory kuchenne (raczej nie potrzebujecie dwóch tarek)
  2. Nieużywane kubki do kawy (tak naprawdę każdy potrzebuje tylko jednego)
  3. Stare przyprawy
  4. Stare torby na zakupy, których nigdy i tak nie użyjemy
  5. Magnesy (pogódźmy się z tym, każdy z nich nie ma wartości sentymentalnej)

 

Oto one, 20 sposobów na pozbycie się niepotrzebnych rzeczy z twojego domu, a przy okazji i z głowy. Pamiętajmy o odpowiednich metodach na pozbywanie się śmieci. Jest także wiele miejsc, które przyjmą nasze nieużywane przedmioty, co jest zawsze lepszym pomysłem niż wyrzucanie ich na śmietnik.

 

Źródło: theheartysoul.com

Tłumaczenie: Aleksandra Kotlęga

Dodaj komentarz