fbpx

Chcesz zmniejszyć prawdopodobieństwo rozstania? Oto rady prawników rozwodowych

Istnieje pokaźna liczba poradników odnośnie tego, co należy wiedzieć, zanim podejmiemy decyzję o ślubie. Okazuje się jednak, że pomocne w tej kwestii mogą być również porady specjalistów od rozwodów, czyli prawników, którzy w pracy stykają się z osobami, którym małżeństwo się nie udało.

Amerykańscy prawnicy radzą zadać te pytania już na pierwszej randce, żeby zaoszczędzić czas i pieniądze:

 

“Czy wierzysz w znaną formułkę: „i żyli długo i szczęśliwie?”

Gdy ktoś odpowiada twierdząco, to zły prognostyk na przyszłość. Budowanie szczęśliwego związku to jak wiadomo obustronna praca oraz zaangażowanie i nic nie dzieje się samo, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

„Ktoś, kto bierze wieczne szczęście za pewnik, prawdopodobnie nie będzie dobrym partnerem – twierdzi Katherine Eisold Miller, adwokat rozwodowy z New Rochelle.

 

“Jak zakończył się twój ostatni związek?”

„Szukaj kogoś, kto jest gotów wziąć na siebie odpowiedzialność za porażkę poprzedniego związku. To dowód pokory, uczciwości i gotowości do osobistego rozwoju” radzi Carla Schiff Donnelly. Najmniej punktów oczywiście zdobywa odpowiedź w stylu: „no wiesz, to jej / jego wina, przecież nie da się być z kimś, kto…”.

 

“Jak tam twoja praca, czy ją lubisz?”

Tu sondujemy czy potencjalnie najbliższa nam osoba nie jest przypadkiem pracoholikiem… albo  wręcz przeciwnie. „Kiedy poznasz odpowiedzi na te pytania, zastanów się, czy potrafisz zaakceptować taki stan rzeczy” – ostrzega Lisa Helfend Meyer, prawniczka rozwodowa z Los Angeles.

 

“Gdzie spędzasz wakacje?”

Takim pytaniem sprawdzamy w zawoalowany sposób rozrzutność lub skąpstwo naszego interlokutora. „Poznanie podejścia drugiej osoby do zarządzania pieniędzmi, zanim pójdziesz do ołtarza, ma kluczowe znaczenie dla małżeńskiego szczęścia” – twierdzi Carolyn C. Van Tine, adwokat rozwodowy w Bostonie.

 

“Czy często rozmawiasz szczerze z ludźmi?”

Zdaniem Carolyn C. Van Tine: „Komunikacja jest bardzo ważna. Często przyczyną rozpadu małżeństwa jest nieumiejętność porozumiewania. Jeśli ludzie nie rozmawiają o tym, co im przeszkadza (i jak to naprawić), efektem zazwyczaj jest niechęć, która narasta z upływem lat.”

A wówczas tworzy się przepaść między małżonkami i już tylko krok do dramatu.

 

“Co zmieniłbyś w swoim życiu, gdyby istniał wehikuł czasu?”

Odpowiedź: „Mieszkałbym w kraju z dala od mojej matki” to, zdaniem Lisy Helfend Meyer, zły znak. Podobnie złowróżbne jest wyznanie w stylu: pewnie ożeniłbym się z moją pierwszą miłością, z którą mam wciąż dobry kontakt.

 

Źródło: fpiec,pl

Opracowanie: Marek Pluciński

Dodaj komentarz