Gdy strażacy uratowali rodzinę z pożaru, ujrzeli przestraszonego psa, niosącego coś w pysku do ich wozu
Kiedy w rodzinnym domu w Santa Rose de Temuco, Chile wybuchł pożar, strażacy szybko przybyli na miejsce i na szczęście rodzina uszła cało oprócz kilku drobnych oparzeń.
Gdy ratownicy wrócili do swojego wozu strażackiego doznali szoku, okazało się, że podczas gaszenia pożaru w domu przebywał ktoś jeszcze.
Suczka Amanda wykazała się przeogromną odwagą. Biegała w tę i z powrotem, by uratować swoje 10-dniowe szczenięta i ukryć je w najbezpieczniejszym miejscu, jakie mogła wybrać – czyli w wozie strażackim.
Suczka była wycieńczona i można było dostrzec, że miała nadpaloną sierść. Nic nie powstrzymało jej od uratowania swoich wszystkich szczeniaków z płomieni. Życie jej dzieci, było dla niej najważniejsze.
Kiedy już zdołała przenieść je wszystkie, leżała blisko, chroniąc je i upewniając się, że wszystko w porządku. Wezwani na miejsce weterynarze upewnili się, że wszystkie szczenięta i ich mama przetrwali bez szwanku.
Jej oddanie to niepodważalny dowód na to, że psy są nie tylko wspaniałymi przyjaciółmi ale także rodzicami.
Źródło: dailymail.co.uk