Szanuj, ufaj i zachęcaj. Wychowanie dziecka wg zasad Montessori

Szkoły i przedszkola Montessori każdego roku zyskują na popularności – również w Polsce. Wychowanie w duchu włoskiej metody to nie tylko edukacja, ale również określony styl życia. Jak wesprzeć rozwój malucha po powrocie z przedszkola? Beatriz M. Muñoz ma kilka uniwersalnych rad.

Montessori – szacunek i zaufanie

Montessori to system wychowawczy, który wyrósł na włoskim gruncie – został stworzony przez lekarkę Marię Montessori, a jego celem było wsparcie dziecka w jego naturalnym procesie rozwojowym. Podstawowymi zasadami metody są: życzliwość, szacunek i zaufanie. Choć do tej pory metoda była kojarzona wyłącznie z określonymi placówkami edukacyjnymi, książka „Montessori. Wychowanie dziecka w wieku 0-6 lat”, Beatriz M. . Muñoz zachęca rodziców do stosowania wskazówek również w domu.

Zdaniem Beatriz M. Muñoz wychowanie dziecka trwa nieprzerwanie w każdej sekundzie ich życia. Zatem zaadaptowanie zasad słynnej metody również na gruncie domowym ma olbrzymie znaczenia dla rozwoju dziecka, a co za tym idzie – ma moc kształtowania jego dorosłej osobowości, która zostanie wyrażona kilka lat później.

„Zastosowanie podejścia Montessori w domu naprawdę oznacza, że dzieci należą do swojej rodziny i wiedzą o tym, że mogą być w niej użyteczne, że są słuchane, że mają zaspokojone poczucie niezależności i wolności, a przede wszystkim – że otrzymują bezwarunkową miłość i mogą ćwiczyć swoją siłą i swoje możliwości, gdyż ich rodzice są w stanie przekroczyć barierę strachu” – radzi autorka.

Naszym zadaniem jest towarzyszenie dzieciom w procesie poznania samego siebie, a następnie swoich rówieśników, swojej kultury i społeczeństwa. Takie poznanie prowadzi do odkrycia tego, co dzieci chcą robić w życiu, zadaniem rodziców zaś jest wesprzeć je w tych decyzjach i próbach.

Rodzicielskie błędy

Zdaniem psycholożki jedną z podstawowych nieprawidłowości popełnianych przez rodziców jest karanie za błędy lub przestrzeganie dzieci przed nimi. W ten sposób bardzo łatwo jest zaszczepić w dziecku lęk. W przyszłości takie dziecko może rezygnować z sięgania po marzenia ze strachu przed porażką.

„Wychowanie dzieci w strachu jest jednym z najgorszych uchybień, jakie mogą popełnić rodzice, pozytywne jest natomiast wychowywanie dzieci w spokoju. Powiedziałabym, że z miłością, ale nie wszyscy rozumiemy miłości w ten sam sposób, więc mówię o wychowaniu z wzajemnym szacunkiem, ponieważ, jeśli będziemy traktować dzieci z szacunkiem, nigdy ich nie skrzywdzimy” – dodaje Muñoz.

 

Jednak równie ważne w wychowywaniu późniejszych zdrowych dorosłych jest szacunek i życzliwość skierowana do siebie. Nie oczekujmy, że będziemy idealnymi rodzicami – pisze autorka – wybaczajmy sobie, to co jest do wybaczenia. Bądźmy konsekwentni, ale życzliwi i wspierający, również w stosunku do samych siebie. Zamiast wpędzać się w poczucie winy, bierzmy odpowiedzialność za własne słowa i działania, a z popełnionych błędów wyciągajmy lekcje na przyszłość.

„Nie musisz wierzyć mi, nie potrzebujesz mnie, po prostu spójrz na tę małą twarzyczkę, która jest tuż przy tobie, spójrz na nią, odpowiedź znajduje się w spojrzeniu twojego dziecka”. – podsumowuje autorka.

Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: Montessori w domu. Pomóż dziecku rozwijać jego niezależność – Zwierciadlo.pl