fbpx

Jesienny redyk tysiąca owiec przeszedł z pastwisk w Pieninach ulicami Szczawnicy

Jesienny przemarsz owiec z pastwisk Pienin przez ulice Szczawnicy uroczyście zakończył sezon wypasu. Przodujący w tym kolorowym pochodzie baca Andrzej Majerski wraz z juhasami i psami pasterskimi był otoczony góralską muzyką, śpiewami oraz dźwiękami dzwonków. Ten znany redyk w Szczawnicy przyciągnął uwagę wielu turystów, którzy obserwowali go z pobocza.

Przed głównym przemarszem owiec odbył się imponujący przejazd góralskiej banderii konnej oraz powozów z regionalnymi zespołami i ważnymi gośćmi. Wydarzenie miało swój finał przy przystani flisaków nad rzeką Dunajec, gdzie dla zebranych wystąpili muzycy z zespołów Zakopower i Dikanda. Dodatkowo odwiedzający mogli cieszyć się kiermaszami rękodzieła, degustować lokalne przysmaki i podziwiać prace miejscowych artystów. Wśród dostępnych smakołyków znalazły się oscypki oraz bundz z bacówki w Pieninach.

„Ten rok wypasu owiec był bardzo udany. Choć lato było niezwykle gorące, wiosenne deszcze sprzyjały bujnym murawom, na których owce mogły się paść. Wiosenne opady są kluczowe dla pasterstwa, ponieważ ziemia nasyca się wodą, która wspiera rozwój traw. Pomimo pewnych niebezpiecznych sytuacji z wilkami, które corocznie stwarzają pewne zagrożenie dla stad, sezon przebiegał sprawnie. Owce dostarczały wartościowego mleka, co jest podstawą do produkcji doskonałego oscypka czy bryndzy” – skomentował prezes Towarzystwa Produktu Górskiego, skupiającego producentów górskich produktów.

Bacowie zauważają, że brakuje osób chcących pracować jako juhasi. Juhas nie jest tylko odpowiedzialny za wypas owiec, ale również za ich dojenie i produkcję sera. W odpowiedzi na ten problem, niektórzy bacowie zaczęli korzystać z pomocniczych psów pasterskich, takich jak border collie.

Jesienny przemarsz owiec, zwany również osodami, symbolizuje powrót owiec i ich pasterzy do rodzimych wsi. Takie pochody mają często uroczysty charakter i są okazją do radosnego powitania pasterzy. Redyk w Szczawnicy jest jednym z największych tego typu wydarzeń w południowej Polsce.

Ten wyjątkowy pochód przyniósł pewne komplikacje w ruchu drogowym. Szczawnica była zablokowana dla ruchu, a w okolicznych miejscowościach tworzyły się zatory.

Od 2008 roku oscypek jest chroniony w Unii Europejskiej jako produkt tradycyjny. Aby produkować ten ser, bacowie muszą posiadać odpowiednie certyfikaty, które obecnie ma ponad 20 z nich. Oscypki są dostępne głównie od maja do października i mają charakterystyczny kształt oraz wymiary.

Oscypek jest jednym z dwóch polskich produktów regionalnych zarejestrowanych w UE. Tradycja produkcji serów owczych w Karpatach sięga średniowiecza, a metody ich produkcji pozostały niezmienione przez wieki. Podobne sery są produkowane w innych częściach Karpat, takich jak Słowacja czy Rumunia, skąd przybyli pierwsi pasterze na polskie hale.

One thought on “Jesienny redyk tysiąca owiec przeszedł z pastwisk w Pieninach ulicami Szczawnicy

Dodaj komentarz