Ten utwór ma być grany przez 639 lat. Po dwóch latach zabrzmiał właśnie nowy akord
W świątyni Halberstadt w Niemczech zgromadziły się tłumy, aby uczestniczyć w niecodziennym wydarzeniu – pierwszej od dwóch lat zmianie akordu w dziele „As Slow as Possible” eksperymentalnego twórcy Johna Cage’a. Dzieło to, prezentowane za pomocą unikatowych organów piszczałkowych, jest wykonywane bez przerwy już od ponad dwóch dekad i ma kontynuować swój niezwykły koncert aż do roku 2640.
W kościele św. Burcharda w Halberstadt w poniedziałek zjawiły się tłumy zainteresowanych, aby doświadczyć na żywo zmiany akordu w kompozycji „Najwolniej, jak to możliwe” – co jest pierwszym takim zdarzeniem od dwóch lat. Projekt John Cage Orgel Kunst, organizator tego wyjątkowego przedsięwzięcia, wcześniej ogłosił możliwość zakupu „biletów sponsorskich” dla tych, którzy pragnęli być jak najbliżej organów w chwili zmiany akordu, co według doniesień medialnych było praktykowane przez niektórych z dużym wyprzedzeniem.
Najdłuższy na świecie utwór muzyczny
Podczas uroczystości, wolontariusze zamontowali nową piszczałkę w specjalnie skonstruowanych organach, co oznaczało zmianę akordu. Te mechaniczne organy, które dzięki elektronicznej pompie zasilają piszczałki w powietrze, odgrywają utwór Cage’a „As Slow as Possible” od 2001 roku. Zgodnie z intencją tytułu, wykonanie ma odbywać się jak najwolniej, a interpretacja w Halberstadt jest ekstremalna – planuje się, że potrwa ono 639 lat, kończąc się w 2640 roku.
Przez ostatnie 23 lata, utwór przeszedł zaledwie 16 zmian akordów, z poprzednią dokonaną 5 lutego 2022 roku, a kolejna planowana jest na 5 sierpnia 2026 roku. Chociaż fortepianowa wersja dzieła Cage’a może trwać około 70 minut, kompozytor w 1985 roku zdecydował się usunąć wszelkie wskazówki dotyczące tempa wykonania, co pozwoliło na bardzo szeroką interpretację. Interpretacja Diane Luchese z 2009 roku trwała 14 godzin i 56 minut, podkreślając elastyczność dzieła.
John Cage – Pionier Eksperymentalnej Muzyki
John Cage, żyjący w latach 1912-1992, był pionierem w eksploracji nowych szlaków w muzyce, znany przede wszystkim z utworu „4’33″”, w którym wykonawca nie wydobywa żadnych dźwięków, a całość składa się z pauz. Ten i inne jego eksperymentalne prace zmuszają do zastanowienia się nad esencją muzyki i dźwięku.