Fabryka Toyoty będzie zasilana energią z odpadów komunalnych
Niedawno Toyota zapowiedziała, że do 2050 roku działalność firmy nie będzie powodowała emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Japoński koncern zaczął realizować ten śmiały plan już dziś.
Toyota Motor Manufacturing podpisała umowę z przetwórnią odpadów komunalnych stanu Kentucky na dostawy energii elektrycznej koniecznej do produkcji 10 000 samochodów rocznie.
Współpraca rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu. Energia będzie wytwarzana z biogazu, powstającego w wyniku rozkładu zgromadzonych na wysypisku odpadów. CKL będzie dostarczało jeden megawat energii na godzinę, co wystarczy do produkcji 10 tys. samochodów rocznie.
To pierwszy w Stanach Zjednoczonych przypadek, gdy przemysłowy odbiorca energii nawiązuje bezpośrednią współpracę z producentem energii z gazu z wysypiska. Nie jest to jednak pierwsza proekologiczna inicjatywa fabryki Toyoty w Georgetown. Zakład należy do nielicznej grupy obiektów, które nie wytwarzają żadnych odpadów.
W każdej hałdzie śmieci komunalnych w wyniku naturalnych procesów rozkładu odpadów powstaje metan. Przy braku odpowiednich zabezpieczeń ulatuje on do atmosfery, gdzie zatrzymuje znacznie więcej ciepła niż dwutlenek węgla, nasilając efekt cieplarniany. Jednak nowoczesne składowiska wyposażone są w instalacje do przechwytywania metanu, co daje podwójną korzyść. Po pierwsze, zmniejsza emisję gazów cieplarnianych do atmosfery. Po drugie, pozyskany w ten sposób gaz można wykorzystać do produkcji wodoru lub energii elektrycznej.
Spośród wszystkich paliw opartych na węglowodorach, spalanie metanu powoduje powstanie najmniejszej ilości dwutlenku węgla w stosunku do ilości uzyskanej energii. Drugą ważną zaletą jest łatwość uzyskiwania go z odnawialnych źródeł, w tym z odpadów.
[..]
Aby przyspieszyć realizację swojej wizji, Toyota udostępniła bezpłatnie innym producentom wszystkie patenty związane z technologią wodorową, łącznie 5680 projektów. Dotyczą one technologii ogniw paliwowych, zbiorników sprężonego wodoru, sterowania systemem oraz stacji tankowania. Toyota chce, aby pozostali producenci włączyli się do rewolucji wodorowej, aby wszyscy mogli przyczynić się do osiągnięcia masy krytycznej, która umożliwi zastąpienie samochodów spalinowych wodorowymi i w konsekwencji uwolnienie nas od licznych groźnych problemów, które powoduje oparcie gospodarki na ropie
Cały tekst na: conowego.pl