Zimowe cuda Bajkału. Te zdjęcia przeczą prawom fizyki
Niektórzy śmiałkowie twierdza, że nie ma nic odważniejszego niż zanurzenie się zimą w najstarszym jeziorze na świecie. Niska temperatura Bajkału w połączeniu z silnym wiatrem i surowym klimatem Rosji sprawia, że nie tylko kąpiel ale również samo oglądanie go w okresie zimowym zapiera dech w piersiach. Dlaczego? Zaraz się przekonacie!
Bajkał robi wrażenie na turystach od zawsze. Jest nie tylko najstarszym, ale również najgłębszym jeziorem na świecie. Pod względem powierzchni jest to drugie największy akwen słodkowodny w Azji i siódmy na świecie. Jego głębokość sięga aż 730 m przyciągając z całego świata miłośników nurkowania, morsowania i orzeźwiających kąpieli. Ale to nie jedyne cuda Bajkału. Prawdziwa uczta dla oka rozpoczyna się wraz z nastaniem zimy, kiedy temperatury sięgają 20 stopni na minusie, a porywisty wiatr rzeźbi lodowe konstrukcje .To wtedy można zobaczyć wytwory skalne, które (jak wydaje się w pierwszej chwili) przeczą prawom fizyki.
Naprzemienne cykle topnienia i zamarzania w połączeniu z porywistym wiatrem tworzą niezwykle budowle – kamienie wsparte na zniszczonych przez wiatr cokołach, pofałdowany lód powierzchniowy, wnęki, inkrustowane plaże, olbrzymie sople, zamarznięte bąbelki metanu i wiele innych fantazyjnych struktur jak ze szkła. Niektóre struktury wyglądają jak iluzoryczne sztuczki magika. Zobaczcie sami:
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródła: reddit.com, theatlantic.com