fbpx

Kardiochirurdzy z UCK przeprowadzili pionierską, pierwszą w Polsce operację serca bez rozcinania mostka

Zespół specjalistów z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego przeprowadził operację złożonej wady serca bez otwierania klatki piersiowej. Specjaliści jako pierwsi w Polsce w trakcie jednego zabiegu, stosując tzw. małą torakotomię, wymienili pacjentce dwie wadliwe zastawki – aortalną i mitralną.

– Zastawkę mitralną z takiego dostępu operuje się powszechnie, z kolei zastawkę aortalną operuje się z troszeczkę innego dostępu. Natomiast połączenie wymiany tych dwóch zastawek podczas jednego, mało inwazyjnego zabiegu to nowość. Daje ona możliwość zoperowania złożonej wady bez rozcinania mostka – mówi dr n. med. Andrzej Klapkowski, kardiochirurg z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK.

Metoda małej torakotomii zmniejsza dolegliwości bólowe po operacji i przyspiesza rehabilitację

Zabieg przeprowadzono u 74-letniej pacjentki ze złożoną wadą serca w postaci zwężenia i niedomykalności zastawki mitralnej oraz ciężkiego zwężenia zastawki aortalnej. Do tej pory takie złożone wady leczono otwierając klatkę piersiową. Lekarze z gdańskiego szpitala zoperowali od razu dwie zastawki wykonując tzw. małą torakotomię, czyli małe cięcie pod piersią.

Jak podkreślają specjaliści z UCK, głównymi zaletami zabiegu są szybsza rehabilitacja oraz lepsza „kosmetyka”. Pacjenci odczuwają też mniejszy ból i większy komfort.

– Jeżeli ktoś jest kierowcą ciężarówki i chciałby wrócić do pracy po czterech tygodniach, po cięciu mostka będzie to niemożliwe. Tutaj jest inaczej, ponieważ mostek jest cały. Z łóżka można podnosić się obiema rękami, można też spać na boku. Występuje także mniejsza utrata krwi oraz lepsza „kosmetyka” – zaznacza dr Klapkowski i podkreśla, że zabieg nie pozostawia dużej blizny.

Którzy pacjenci mogą przejść zabieg wymiany zastawki mitralnej i aortalnej?

Zabieg wymiany zastawki mitralnej i aortalnej dedykowany jest w zasadzie każdemu pacjentowi, który spełnia określone warunki. Nie może on być przeprowadzony m.in. u osób z zaawansowaną miażdżycą obwodową. Pacjentka, u której wykonano operację w UCK, jak podkreślają lekarze, ma się dobrze, a rokowania są pomyślne.

Zabieg przeprowadził zespół specjalistów z kierowanej przez prof. Jana Andrzeja Rogowskiego Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK w składzie: dr n. med. Andrzej Klapkowski, lek. Maciej Duda, lek. Barbara Brzeska, dr n. med. Wiktor Szymanowicz, Ilona Rakowska (pielęgniarka instrumentariuszka), Grażyna Tyborowska (perfuzjonistka), Patryk Serkowski (pielęgniarz anestezjologiczny), Irena Gałęzowska (pielęgniarka instrumentariuszka).

 

Źródło: materiały prasowe

Dodaj komentarz